Na
listopadowe pudełko czekałam, czekałam i doczekać się nie mogłam
(dosłownie i w przenośni). Przez cały zeszły miesiąc dochodziły
do mnie skrawki reklam i wpisów, dotyczących tego, że następne
pudełko będzie wyjątkowe i niepowtarzalne. Niestety jego specjalna
wersja przerosła firmę pod względem organizacyjnym. Jak widać 4
lata istnienia tej marki, nie nauczyły ich wiele.
Listopadowy
box powstał we współpracy z anabelle, czasopismem skierowanym do
kobiet. Zapowiadano, że różnice pojawią się zarówno wewnątrz,
jak i na zewnątrz pudełka, dlatego byłam niezmiernie ciekawa, jak
będzie się ono prezentować. Moja paczuszka pojawiała się zawsze
najpóźniej ostatniego dnia miesiąca w skrzynce. Tymczasem listopad
minął, a do mnie wciąż nie doszła upragniona przesyłka. Z
niepokojem odezwałam się do firmy, która poinformowała mnie
(dopiero wtedy...) o opóźnieniu z powodu niedotarcia czasopism od
głównych sponsorów tego pudełka. Ostatecznie pojawiło się ono u
mnie 2. grudnia. Niby drobne opóźnienie, ale niesmak pozostał.
Co
do specjalnej wersji Pinkboxa, to pozytywnie zaskoczył sam wygląd.
Szczerze mówiąc, różowe pudełka nieco mi już zbrzydły, więc z
chęcią powitałam błękitno-niebieską odsłonę, nakrapianą białymi i szarymi plamkami. Dodatkiem do pudełka jest oczywiście
gazeta – sprawczyni całego zamieszania.
Zapraszam
na przegląd listopadowego PinkBoxa!
1) Balsam
ochronny w sztyfcie
Marka: Galderma Spirig
Pełna
nazwa: Daylong Sun & Snow SPF 30 Stick
Produkt
pełnowymiarowy
Pojemność:
20 ml
Cena:
14.90
Produkt apteczny
Opis: Balsam
ochronny w sztyfcie zabezpiecza skórę twarzy przed takimi
czynnikami zewnętrznymi jak: promienie słoneczne, wiatr i zimno.
Jest przeznaczony do stosowania na usta, nos i uszy. Idealny kompan
osób, uprawiających sporty zimowe i górską wędrówkę.
2) Szampon
Marka: John Frieda
Pełna nazwa: Frizz Ease Wunder-Reparatur Shampoo
2) Szampon
Marka: John Frieda
Pełna nazwa: Frizz Ease Wunder-Reparatur Shampoo
Próbka
produktu
Pojemność:
50 ml (produkt dostępny w opakowaniu 250 ml)
Cena:
14.90 CHF za 250 ml; wartość próbki: 3 CHF
Produkt dostępny w sieciach Coop, Coop City, Manor, Globus i na perfecthair.ch
Opis: Ten
szampon jest odpowiedzią na suche, łamliwe i wypadające włosy.
Dzięki kompleksowi aminokwasowemu włosy otrzymują dodatkową
porcję pielęgnacji.
3) Masło
do ciała
Marka:
The Body Shop
Pełna
nazwa: Body Butter Wild Argan Oil
Miniaturka
produktu
Pojemność: 50 ml (produkt dostępny w opakowaniu 200 ml)
Cena: 24.90 CHF za 200 ml; wartość próbki: 6.25 CHF
Opis:
Masło do ciała z serii Złoto orientu (Gold des Orients). Zawiera
wysokiej jakości olejek z Maroko, bogaty w esencjonalne kwasy.
Maślana tekstura wtapia się w skórę i intensywnie ją pielęgnuje.
Idealne na chłodne dni.
4) Baza
wygładzająca koloryt skóry
Marka:
Smashbox
Pełna
nazwa: Photo Finish Primer
Próbka
produktu
Pojemność:
7.1 ml (produkt dostępny w opakowaniu 30 ml)
Cena:
44 CHF za 30 ml; wartość próbki: 4.85 CHF
Produkt dostępny w perfumeriach Marionnaud.
Opis:
Długo utrzymująca się, matująca baza korygująca od Smashbox.
Witamina A i E, ekstrakt z pestek winogron i zielona herbata to
idealna baza pod makijaż, który utrzyma się nawet podczas
stresującego dnia.
5) Lakier
do paznokci
Marka:
Ciaté London
Kolor:
PPM017 – boudoir
Produkt
w wersji mini
Pojemność:
5 ml (produkt dostępny w opakowaniu 13.5 ml)
Cena:
16.90 CHF za 13.5 ml; wartość próbki: 6.25 CHF
Produkt
dostępny w sieciach Manor.
Opis:
Wyjątkowy lakier w świątecznym odcieniu posiada płaski i bardzo
szeroki pędzelek. Wysoko napigmentowany lakier nie tylko pięknie
się błyszczy, lecz także długo się utrzymuje.
6) Czasopismo
annabelle
Bonus: Do tej pory lista produktów, znajdujących się w pudełku wypisana była na kwadratowej, czarnej kartce. Tym razem w wersji specjalnej pojawiła się książeczka/broszurka. Ładny, kobiecy, estetyczny wygląd oraz przejrzyste zdjęcia i opisy produktów ocenić można na zdecydowany plus.
Całość:
Co
sądzicie o tej edycji PinkBoxa? Czy Wam również podoba się taka
wersja kolorystyczna?
Świetna zawartość paczki. Lakier do paznokci spodobał mi się bardzo. * Ankietę wysłałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość, chyba najbardziej bym się cieszyła z lakieru :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak dla mnie kolory są takie spokojne, ale bez szału. Dość delikatne zestawienie kolorystyczne, wolę jednak takie z charakterem. Z tego pudełka zaciekawił mnie kolor lakieru do paznokci oraz to masło do ciała :)
OdpowiedzUsuńbody shop - uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się już sam wygląd tego pudełeczka ;)
OdpowiedzUsuńzawatość paczuszki fajna i nowy wygląd oceniam na plus :)
OdpowiedzUsuńmiałam masło do ciała (które oddałam mamie, bo się w nim zakochała;p) i lakier. Zawartość całkiem sympatyczna;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Kolory pudełeczka dla mnie ekstra, a lakier bomba!
OdpowiedzUsuńWygląd pudełeczka piękny! :) A co do zawartości to mnie najbardziej przekonałoby masło do ciała. Uwielbiam produkty tej marki, ich zapachy są powalające :)
OdpowiedzUsuń