piątek, 30 maja 2014

Aareschlucht

Korzystajac z wczorajszego swieta postanowilismy wybrac sie na lono przyrody. Pojechalismy w okolice Lucerny (CH), w gory. Malownicze miejsce, ktore podbilo moje serce.

Poczatkowo znalezlismy sie w miasteczku Meiringen. Stamtad ruszylismy kolejka linowa w gory.



Widok z wagonika ;)






Wjechalismy na wysokosc 1200 metrow, gdzie moglismy podziwiac przepiekne widoki oraz wodospad.







Po chwili rozpoczelismy dalsza wedrowke, tym razem juz na piechote. Im wyzej wchodzilismy, tym piekniejsze widoki napotkalismy na naszej drodze.






W koncu ukazala nam sie wysepka - i tego widoku nie zapomne do konca zycia.



Idac wzdluz rzeki dotarlismy do drugiej atrakcji. Jest to swego rodzaju wawoz z przeplywajaca rzeka posrodku. Swietna atmosfera i ogrom robia wrazenie. Przez caly czas krazy po glowie jedna mysl - Tylko natura potrafi stworzyc cos tak pieknego.

























Rowniez uwazacie, ze widok jest przepiekny? :)



czwartek, 15 maja 2014

Rejs po Morzu Srodziemnym

Niecalo ponad rok temu wybralam sie w rejs po Morzu Srodziemnym. Podrozowalam statkiem floty MSC. Postaram sie jak najbardziej rzeczowo opisac Wam wszystko, co wiaze sie z takim wyjazdem. 

MSC Splendida
Moim statkiem byl MSC Splendida - 18-stopietrowy olbrzym, w ktorym 14 najwyzszych pieter bylo do dyspozycji gosci. 

Kilka ciekawszych danych technicznych:
Statek zostal zbudowany w 2009 r. 
Moze pomiescic 3247 pasazerow (nie liczac obslugi).
Zawiera 1637 kabin, w tym 43 przystosowanych do obslugi osob niepelnosprawnych.
Statek posiada dlugosc 333 m, szerokosc 38 m i wysokosc 67 m.

Podzial pokladow:
Kazdy poklad posiada swoja wloska nazwe.

Poklad 5 - Canaletto
Poklad 6 - Modigliani
Poklad 7 - Tiziano
Poklad 8 - Giotto
Poklad 9 - Tintoretto
Poklad 10 - Botticelli
Poklad 11 - Caravaggio - zamieszkiwany przez nas
Poklad 12 - De Chirico
Poklad 13 - Piero Della Francesca
Poklad 14 - Raffaello
Poklad 15 - Leonardo Da Vinci
Poklad 16 - Michelangelo
Poklad 18 - Sun Deck

Podzial kabin:
Kabiny mieszkalne znajdowaly sie na pietrach 5, 8 - 13 oraz 15 i 16. Oczywiscie im wyzsze pietro, tym drozsza kabina. Ostatnie pietra zarezerwowane byly tylko dla czlonkow specjalnego klubu. 

Typy kabin:
-> Kabina wewnetrzna - najprostszy typ kabiny. Zawiera lozko, szafe, lazienke z prysznicem, TV, telefon, klimatyzacje, minibar i sejf.
-> Kabina zewnetrzna (z widokiem na morze) - Ten rodzaj kabiny zawiera dokladnie to samo, co k. wewnetrzna, jednak jest on nieco wiekszy oraz posiada niewielkie okno.
-> Kabina z balkonem (nasz typ!) - Wyposazenie pokoju dokladnie to samo. Roznica jest dostepny balkon. Ponizej przedstawie Wam zdjecie naszego pokoju:

Lazienka:




Balkon:



























Sejf:



























Minibar:































-> Apartament z oknem panoramicznym lub balkonem - Zamiast prysznica lazienka posiada wanne.
-> Apartament Deluxe dla czlonkow MSC Yacht Club - Poza wymienionymi rzeczami posiada dodatkowo Nintendo Wii.
-> Apartament rodzinny - Jest o wiele wiekszy od pozostalych.
-> Apartament Royal dla czlonkow MSC Yacht Club - najbardziej luksusowa kabina ze wszystkich dostepnych.

Opis pozostalych pokladow:
Poklad 5:
Na tym pokladzie znajdowalo sie wejscie do statku oraz glowna recepcja. Dostepny jest tam Splendida Bar - glowne miejsce na statku. Na terenie baru znajduje sie wysadzane diamentami Swarowskiego pianino oraz schody, a takze przejscie do glownych wind. 







Z boku odwiedzic mozna bylo biblioteke z lekturami w niemal kazdym jezyku swiata. Kolejnym waznym punktem dnia codziennego w trakcie rejsu byla restauracja La Reggia, w ktorej kazdego wieczoru spozywalismy kolacje. 



Naszym kelnerem byl Artrisna, pochodzacy z Indonezji. Byl niezastapiony! Kupil mnie calkowicie tworzac dla mnie kwiatki z serwetek :)
Poklad 6:
Na dziobie statku znajdowal sie ogromny teatr - miejsce, w ktorym odbywaly sie roznego rodzaju przedstawienia, wystepy oraz uroczyste pozegnanie.


Po przejsciu krotkiego odcinka moglismy odbyc partyjke pokera w kasynie.





Na srodku pokladu nr 6 znajduje sie kolejny bar - La Piazzetta.


Po obu stronach baru odwiedzic mozemy roznego rodzaju butiki i sklepy, m.in. sklep z pamiatkami, z ubraniami, z alkoholami, slodyczami itp.

Kolejnym miejscem spotkan jest bar L'Aperitivo.
Na tym pietrze moglismy zjesc kolacje na drugim pietrze restauracji La Reggia oraz w Villa Verde.


Poklad 7:
Poza drugim pietrem teatru znajduje sie tutaj Piano Bar, miejsce, w ktorym codzien dalo sie slyszec wieczorne koncerty na pianinie.

The Purple Bar

Kolejne bary: L'Espresso Caffe Bar i L'Enoteca. 
Bar tematyczny z motywem Teksasu: Santa Fe Tex Mexx.
Tuz obok przejsc mozna przez Photo Gallery. W czasie pobytu na statku przerozni fotografowie robia mnostwo zdjec. Sa one pozniej dostepne do obejrzenia w Photo Gallery (istnieje tam zakaz robienia jakichkolwiek zdjec). NAsze zdjecia mozemy zakupic (za horendalnie wysoka sume :P).

Oraz kolejny bar The Aft Lounge:
Poklad 14:
Moj ulubiony poklad :)

Obfituje on we wszystko dla ciala! Mozna poczuc sie tutaj jak ksiezniczka :)
Przede wszystkim warty uwagi jest salon SPA. Mialam okazje byc jego klientka :D
Odwiedzilam tam saune, laznie turecka, masaz oraz laznie parowa, gdzie unosil sie zapach miety!


Kryty basen

Basen otwarty z jacuzzi i miejscem do plazowania

Kolejnym waznym miejscem byl zajmujacy prawie polowe pokladu bufet Bora Bora i Pago Pago. Pomimo tak ogromnej przestrzeni ciezko bylo znalezc tu miejsce. O ile w resaturacjach podawane byly jedynie glowne posilki:  sniadania, obiady i kolacje, to w bufecie mozna bylo zjesc cokolwiek praktycznie przez cala dobe. Do wyboru byly kuchnie z roznych zakatkow swiata. Bufet mial charakter samoobslugowy, gdzie przechodzac przez kolejne stoiska mozna bylo nalozyc sobie, co tylko sie chcialo.




Gdy juz jestesmy przy jedzeniu, musze przyznac, ze mila opcja byla zamawianie sniadania do pokoju. Kazdego wieczoru obsluga zostawiala nam karte z lista rzeczy, ktore mozemy zamowic na sniadanie. Karte powieszalo sie na drzwiach i nastepnego ranka otrzymywalismy sniadanko do lozka :D
Oto jedno z nich:



Poklad 15 i 16

To nie cale poklady, a jedynie ich czesci (po obu stronach, tzw. wiezyczki). Znajdowalo sie tam jeszcze kilka barow, m.in. bar o tematyce sportowej, gdzie pograc mozna bylo w mini-bowling.

Oprocz tego moglismy odwiedzic rowniez miejsce, gdzie animatorzy organizowali zabawy dla pasazerow (np. z jakiego kraju pochodzi dane piwo :P)
Wiekszosc miejsca zajmowaly jednak lodziarnie na swiezym powietrzu.

Poklad 18

Byl zarezerwowany dla czlonkow Yacht Clubu, jednak ktoregos wieczoru udalo nam sie zapuscic w te strony i byl to chyba najbardziej romantyczny wieczor, jaki przezylam ;)


A tutaj juz zdjecie naszego kolosa z zewnatrz. Przyznajcie - robi wrazenie ;)


Nasz pokoik znajdowal sie na najwyzszym pietrze w tym rzedzie:


I jeszcze jedno: Jak widzicie, nie moglam objac go aparatem ;)

Podsumowujac, jest to najlepsza wycieczka jaka mialam okazje przezyc. Pogoda cudowna, mimo iz byl styczen. Bylo naprawde bosko! Polecam wszystkim, ktorzy tylko maja okazje skorzystac z tej oferty.

Chetnie odpowiem na wszystkie pytania, zwiazane z ta wycieczka i wszystkim innym :D





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...