poniedziałek, 4 lipca 2016

Wycieczka za miasto

Korzystając z jednego z nielicznych wolnych weekendów oraz dopisującej pogody, która ostatnio jest niesamowicie kapryśna, postanowiliśmy wybrać się na małą wycieczkę za miasto. Gdy mamy niewiele czasu i nie chcemy marnować go na długie wyjazdy, preferujemy właśnie taki rodzaj wypoczynku. Wyznaczyliśmy sobie trasę, którą zobaczyć możecie na poniższej mapce. Prowadziła ona przez 5 miejscowości i pokonaliśmy łącznie 20 km.


Zapraszam Was na wspólny spacer!


Oczywiście naszym nieodłącznym kompanem podróży są obecnie hulajnogi ;)
























Nasza okolica nie prezentuje typowo szwajcarskich zabudowań czy widoków. Nie ma tutaj również zbyt wielu atrakcji, jednak samo obcowanie z przyrodą napawa entuzjazmem i chęcią do życia!
























Drogi dla pojazdów oraz dla rowerzystów i pieszych są w tej okolicy oddzielone od siebie: Przykładem jest poniższy most i alejki dla wędrowców zaraz pod nim.
























Praktycznie w każdym mieście znajduje się strumień, rzeczka czy też malutkie wodospady, które chyba zawsze będą mnie zachwycać!




Zupełnie nie dziwią mnie przemykające pod nogami jaszczurki.
























Po przejściu przez drewniany mostek mieliśmy już piękny widok na zakręcającą rzekę Limmat.



























Zatrzymaliśmy się również przy kolejnym drewnianym moście, jednak zmieniliśmy plany i obeszliśmy go dookoła. Opłaciło się? I to jeszcze jak!
























Zupełnie przypadkowo znaleźliśmy w ten sposób leśną ścieżkę, która prowadziła wzdłuż małych wodospadów.



























To miejsce miało w sobie to „coś”! Az chciało się przysiąść i odpocząć.




Tak jak wspominałam droga zamieniła się następnie w leśną ścieżkę.


 Zza drzew również dostrzegliśmy piękne widoki.





Rzeka prezentowała się w tym miejscu pięknie. Naszym celem był most widoczny na ostatnim zdjęciu. 






Po wejściu na niego w dalszym ciągu mogliśmy podziwiać Limmat oraz ciekawe skały.

























W końcu dojechaliśmy do ostatniego miasta, które było naszym głównym celem. Całe centrum Baden jest obecnie jednym wielkim placem budowy, dlatego nie próbowałam nawet robić tam zdjęć. Postanowiliśmy jednak wejść na wzgórze, gdzie stoją pozostałości zamku. Wielokrotnie zbieraliśmy się do wyprawy na szczyt, jednak nigdy wcześniej do tego nie doszło.





Pierwszy odcinek drogi jest bardzo stromy, jednak w połowie pojawiają się schody, które z pewnością ułatwiają wejście na szczyt.



























U podnóży ruin znajdują się winnice.

























A to już widok na miasto!
































Pozostałości zamku są bardzo szczątkowe. Właściwie zachowało się tylko kilka kamieni oraz ta wieża.



Zawsze zachwycam się naturą. Bo jakże się tutaj nie zachwycać, widząc taką determinację do przeżycia: Drzewo wyrastające ze ściany muru.




W centrum miasta znajduje się również zjazd nad rzekę, gdzie mnóstwo ludzi spędza ciepłe popołudnia.




Nieco zmęczeni udaliśmy się po szybki posiłek do pobliskiego marketu, a następnie w drogę powrotną, w której już nie wyciągałam aparatu.

Na koniec mam dla Was bardzo krótki filmik, dzięki któremu (mam nadzieję) poczujecie się, jakbyście byli wraz ze mną na tym spacerze.


Jak podoba się Wam nasza okolica?




11 komentarzy:

  1. Dzięki za miła wycieczkę :0

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia zachęcają do wyjścia za miasto :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne miejsce, przepiękna okolica.
    Tylko pozazdrościć widoków!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie jestem za takimi wypadami za miasto.
    Super fotki :)

    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że tak sobie zwiedzacie na hulajnogach :) Wycieczka musiała być udana, świetne widoki!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowicie piękne widoki, chętnie bym się na taką wycieczkę wybrała by nacieszyć oczy <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne widoczki, no i pogoda Wam dopisała, czego chcieć więcej :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wpis! Marzy mi się kiedyś podróż do Szwajcarii. Mam nadzieję, że uda mi się spełnić to marzenie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że przyczyniasz się do istnienia tego bloga! ♥

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...