piątek, 28 sierpnia 2015

Jedz, pij, żuj! #1 - Milka Cookies Sensations

Pod jednym z postów pojawiła się propozycja urozmaicenia wpisów na blogu za pomocą testów, opisujących jedzenie i napoje, dostępne w Szwajcarii. Zaproponowała to autorka bloga lap-stajla, a ja postanowiłam stworzyć na próbę pierwszy, pilotażowy post. Nowa seria pod prowizorycznym tytułem (w komentarzach możecie przesyłać swoje propozycje tytułów!) być może pojawiać będzie się częściej, jeśli tylko przypadnie Wam ona do gustu. Zapraszam!
__________________________________________________________

Na pierwszy ogień pójdzie dobrze znana wszystkim marka – Milka. Te czekolady są już od wielu lat jednymi z lepszych na rynku europejskim. Wybór samych produktów jest również bardzo duży: od wspomnianych wcześniej czekoladowych tabliczek przez praliny na ciastkach kończąc. Właśnie ostatnie z tych smakołyków chciałabym przetestować w tym poście.


Ściślej mówiąc przygotowałam dwa opakowania Milka Cookies Sensations w wersji oryginalnej oraz z czekoladowym nadzieniem. Nie znalazłam tych ciasteczek na polskiej stronie internetowej Milki (KLIK!), więc mam nadzieję, że nie strzeliłam gafy i nie można ich dostać w Polsce ;P

Informacje o produkcie:
Cena: 2.50 CHF za opakowanie
Zawartość: 6 ciasteczek w każdym opakowaniu
Charakterystyka: Ciasteczka z kawałkami czekolady

Milka Cookies Sensations Innen Soft


Ciastko jest twarde, a kawałki czekolady rozmieszczone są nieregularnie. Przy ugryzieniu odczuwa się delikatnie twardą „skorupkę”, lecz w środku o dziwo ciastko jest miękkie! Drobinki na wierzchu ciastka mają znany smak mlecznej Milki. Jedną z pierwszych myśli, które przyszły mi do głowy, jest to, ze każdy składnik tego przysmaku jest dobry jakościowo, przez co ciastka te nie mogą nie smakować. 



Szczerze mówiąc dopiero podczas dokładniejszego przyglądania się opakowaniu zauważyłam, że zaleca się spożywanie ciastek na ciepło! Od razu wpakowałam je do mikrofali i wyjęłam po minucie... Już przy otwarciu drzwiczek po kuchni rozszedł się cudny zapach świeżo upieczonych ciasteczek, który powodował silną pracę ślinianek. Kawałki czekolady odrobinę się roztopiły, lecz smak ciastka obronił się nawet bez nich. 

Jednym słowem te ciastka są bardzo dobre na zimno, ale genialne po podgrzaniu!


Milka Cookies Sensations Innen Schokoladig



Podczas mojej drugiej wizyty w sklepie zauważyłam, iż na półce tuż obok wyżej opisanych ciastek znajduje się drugi rodzaj. Te z kolei wypełnione są czekoladą! Jeśli ciastka bez niej były rewelacyjne, to jakie muszą być te?! Musiałam je kupić! Z zewnątrz wyglądają one identycznie jak wersja Soft, lecz gdy je przegryziemy, w ustach rozpływa się płynna, bardzo rzadka czekolada. Przepyszna! Gdyby sprzedawali ją w słoikach, nie zawahałabym się jej kupić.


Pełna oczekiwań również te ciastka wsadziłam na minute do mikrofali, lecz w tym przypadku efekt nie był lepszy od zjedzenia ich na zimno. Powiedziałabym raczej, że wersja niepodgrzana była o wiele smaczniejsza. Owszem, czekolada uległa ociepleniu, ale to nie nadało jej lepszego smaku. Była nadal dobra, ale coś niedobrego stało się z samym ciastkiem.

 Chcąc wyjaśnić tą dziwna okoliczność, zaczęłam studiować etykietę. Okazało się, że ciastka w obu wersjach nieco różnią się składem (Boże, dlaczego?!). Chyba nie przeżyłabym tego rozczarowania, gdyby nie fakt, ze zostało mi jeszcze 5 ciastek, które mogłam zjeść na zimno ;)


 Podsumowanie:
Ciastka są naprawdę dużych rozmiarów, a przy tym są bardzo syte. Nie jest to przekąska, którą można zjeść „na raz”. Po zjedzeniu jednego ciastka byłam najedzona. W ogólnej ocenie zakończyłabym tą nierówną walkę remisem. Wersja Soft jest przepyszna na ciepło, a Schokoladig można rozkoszować się od razu po wyjęciu z opakowania. Smak Milki w obu przypadkach świetnie dopełniał przepyszne ciacho. Obie wersje zasługują na 5 gwiazdek!

Ocena:


________________________________________________________________________________

A teraz pora na Waszą ocenę! Co sadzicie o poście oraz zapoczątkowaniu takiej serii? Byłaby ona chętnie przez Was czytana? Miałyście może okazję próbować opisywanych ciastek?

Jeśli post przypadł Wam do gustu, czekam również na propozycje tytułu!



18 komentarzy:

  1. ciasteczka wyglądają przepysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, tak, tak takiej serii! Lubię tego typu posty :)
    Nie widziałam tych ciasteczek w Polsce, więc chyba ich nie ma. Jestem "Milkofanką", uwielbiam ich produkty, bo czekolada jest naprawdę dobrej jakości i w sumie to nawet adekwatna do ceny.
    Nie mam pojęcia jak miałyby się nazywać posty, jednak "Jedz, pij, żuj" spodobało mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jadłabym :) Jestem za takimi postami! A w Szwajcarii zakochałam się w Ovomaltine crunchy cream - mam nadzieję, że kiedyś spotkam go w jakimś jeszcze kraju i kupię go sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pycha ;D

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydają się być pyszne. Lubie ciasteczka z czekoladą i myślę, że te by mi smakowały. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydają się być pyszne. Lubie ciasteczka z czekoladą i myślę, że te by mi smakowały. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja widziałam w Polsce te ciasteczka :D ale nigdy ich nie kupiłam bo są dosyć drogie... :(
    na ciepło muszą smakować niesamowicie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pewna że na ciepło są przepyszne!
    Seria mi się podoba, możesz robić więcej takich wpisów, a tytuł - mi się podoba Twój ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniam :) ale chętnie bym wlasnie sklad zobaczyla heheh :D

    OdpowiedzUsuń
  10. wyglądają przepysznie! już nie mogę się doczekać kiedy w PL będą:),bo jeszcze ich nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają przepysznie! Chętnie bym spróbowała tych pierwszych ciastek na ciepło :)

    leutey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. ojacie a ja właśnie przechodzę na dietę
    www.puffa.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. hmmm szczerze to wole sama takie upiec :)))
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogpsot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam takie ciasteczka!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Te ciastka to moje marzenie! Chciałabym napisać kiedyś o nich recenzję na moim blogu :'(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że przyczyniasz się do istnienia tego bloga! ♥

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...