W
ostatnim czasie ponownie zaczęłam korzystać ze środków
komunikacji miejskiej w Szwajcarii. Będąc w szwajcarskim pociągu
uświadomiłam sobie, że nigdy nie poruszałam na blogu tego tematu,
a oferta, jaką spotkać można w tym kraju jest bardzo interesująca.
Powiem nawet więcej, nie znam osoby, która nigdy nie korzystałaby
z tej możliwości, a firma wiodąca prym w tym temacie jest jednym z
filarów szwajcarskiej gospodarki.
Największym
narodowym przewoźnikiem w Szwajcarii jest SBB (Schweizerische
Bundesbahnen). Jest to spółka, która na rynku funkcjonuje od ponad
100 lat, a dokładniej mówiąc od 1902 r. Nazwa ta obejmuje
państwowe koleje, które mają ogromną sieć w całym kraju. Na
terenie Szwajcarii funkcjonuje blisko 5 tys. km linii kolejowych, z
czego wszystkie są zelektryzowane. Założeniem firmy jest rozstaw
przystanków co 4,06 km, tak by każdy mieszkaniec miał dostęp do
komunikacji.
*Zdjęcie pochodzi z oryginalnej strony internetowej SBB
W moim wpisie skupię się naturalnie na przewozach osobowych, a poniżej przygotowałam listę z rodzajami pociągów, jakimi podróżować można w Szwajcarii:
-> Regio
(R) – Mianem Regio określa się pociągi regionalne (Regionalzug).
Jest to najbardziej popularny rodzaj komunikacji, który dociera
także do mniejszych miasteczek. Zatrzymuje się na wszystkich
przystankach.
-> S-Bahn
(S) – Skrót S-Bahn zaczerpnięty został od niemieckich kolei
miejskich (Strassenbahn). Koleje typu S-Bahn poruszają się po
większych miastach i aglomeracjach tj. Zurych, Genewa, Berno.
Stanowią najlepsze połączenie ze wsi do miasta. Charakteryzują
się przy tym swoją szybkością.
-> RegioExpress
(RE) – lokalne pociągi pospieszne. Zalicza się do nich 7 sieci
nocnych, dzięki którym dostać można się do największych
regionów.
-> InterRegio
(IR) – Pociągi, którymi poruszać można się na dłuższych
trasach, często przebiegających przez 2 lub 3 kantony. Zatrzymują
się tylko na większych przystankach. Często znajdują się w nich
wagony restauracyjne.
-> InterCity
(IC) – Dalekobieżne pociągi zatrzymujące się tylko w dużych
miastach. Poza wagonem restauracyjnym można znaleźć w nich
wydzielone strefy: strefa dla rodziny, strefa do odpoczynku i strefa
biznesowa.
-> Giruno
– najnowszy niskopodłogowy pociąg, który porusza się na trasie
od Basel lub Zurychu do Mediolanu, pokonując tunel Gottarda.
Każdy
rodzaj pociągu posiada: bezpłatny dostęp do internetu, toalety,
miejsce na bagaż. Oczywiście istnieją również pociągi oferujące
w porozumieniu z innymi przewoźnikami europejskimi połączenia z
większymi miastami poza granicą kraju. Pociągi podzielone są na
klasy. Klasa 2 dostępna jest dla wszystkich. Klasa 1 jest dodatkowo
płatna.
Bilety
Bilety
pociągowe kupić można na każdym dworcu w automatach lub online.
Automaty są proste i dość intuicyjne w obsłudze. Należy podać
jedynie miejsce odjazdu (często jest dostępna opcja odjazdu z tego
dworca, na którym kupuje się bilet, która jest z góry ustalona)
oraz miejsce docelowe. Następnie zaznaczyć należy klasę, którą
będziemy podróżować oraz zniżkę, jeśli taką posiadamy. Ważne
jest także wybranie jednorazowego przejazdu lub biletu dniowego.
W
automacie istnieje wiele form zapłaty za bilet: we frankach
szwajcarskich (monetami i banknotami), w euro (tylko banknotami),
czekami REKA, kartą banku pocztowego (Post-Finance), kartą Maestro,
kartami kredytowymi, V Pay, Apple Pay, Samsung Pay oraz kartą
podarunkową SBB.
Na
bilecie odnaleźć można następujące informacje: na jakich zonach
obowiązuje dany bilet (w ich obrębie można poruszać się na
jednym bilecie), do kiedy ważny jest bilet, miejsce docelowe, czy
bilet posiada zniżkę, jaką klasą możemy się poruszać oraz jego
cenę.
Jeśli
jesteś świadomy, że daną trasę będziesz pokonywać przez
dłuższy czas (np. z powodu pracy), warto wybrać się do
najbliższej siedziby SBB, gdzie dobrany zostanie najbardziej
korzystny dla Ciebie abonament. Istnieje także możliwość zakupu i
przechowywania biletu w formie elektronicznej z aplikacją SBB.
Ceny
Ceny
biletów uważane są przez większość za drogie. Zwłaszcza jeśli
w grę wchodzą bilety za jednorazowe przejazdy. Sama mieszkam 20 km
od Zurychu i chcąc dostać się do centrum, muszę liczyć się z
kosztem ponad 10 fr. w jedną stronę. Ceny biletów wydają się
bardziej znośne, gdy zaopatrzymy się w abonament, bądź zakupimy
Halbtax (zniżkę, która zmniejsza koszty przejazdu o połowę).
Przykładowe
ceny: Wintherthur – Zürich Flughafen: 8,80 fr
St. Gallen – Zug: 38 fr
Bern – Lausanne: 34 fr
Przed
wyjazdem warto jest zapoznać się ze stroną internetową SBB
(LINK). Po podaniu miejsca odjazdu i miejsca docelowego oraz daty i
godziny wyjazdu wyświetlają się wszelkie niezbędne informacje:
pociąg, którym należy pojechać, czas dojazdu oraz dokładne
miejsce dojazdu (peron, ulica). Jeśli celem jest konkretna ulica a
nie dworzec strona informuje również o dalszych możliwościach
dojazdu np. autobusem lub ile czasu pozostało do osiągnięcia celu
na pieszo. W tym miejscu zobaczyć można także, ile będzie
kosztować bilet.
Warto
wspomnieć również, że plany odjazdu pociągów są ściśle
powiązane z planami tramwajów i autobusów poruszających się po
miastach. W momencie przesiadki nie występują zatem problemy z
długim czekaniem. Ruch jest w tym przypadku dość płynny.
Na dworcu
Na
dworcu w widocznym miejscu znajduje się zawsze elektroniczna tablica
z najbliższymi odjazdami. Informacje, jakie się na niej znajdują
to: numer pociągu, kierunek docelowy, czas odjazdu i numer peronu.
Podobna tablica umieszczona jest na każdym peronie. Poza tym tuż
przed odjazdem słychać głos pani dyspozytor, która informuje, że
za chwilę odjedzie pociąg. Czasem każe ona także zająć
odpowiednie miejsca: sektor A, B, C, np. gdy pociąg jest krótszy.
Być
może jest to błahostka, lecz moim zdaniem warta zaznaczenia: w
komunikacji miejskiej w Szwajcarii należy samemu otwierać sobie
drzwi. Nieważne czy jest to autobus czy pociąg, po nadjechaniu
pojazdu i jego zatrzymaniu należy przycisnąć guzik do otwarcia się
drzwi.
Główną
zasadą SBB jest prężność funkcjonowania pociągów i ich
punktualność. Swego czasu korzystałam codziennie z usług
komunikacji i faktycznie przypominam sobie jedynie kilka sytuacji
(policzyć mogę je na palcach jednej ręki), gdy pociąg opóźniony
był o kilka minut (maksymalnie 5). Naturalnie zdarzają się wypadki
losowe, które powodują wypadniecie pociągu z grafiku, ale są to
wyjątkowe sytuacje, które zawsze i wszędzie mogą się zdarzyć.
Co więcej ostatnio słyszałam historię pewnego biznesmena, który
musiał przedostać się na spotkanie ze swoim klientem. Musiał on
dotrzeć o czasie, gdyż tamten miał czas jedynie w przerwie
pomiędzy samolotami. Pech chciał, że pociąg odjechał tego dnia 2
minuty za wcześnie i owy mężczyzna na niego nie zdążył.
Spytacie jak skończyła się ta historia? Biznesmen wziął
taksówkę, by dojechać na spotkanie, po czym SBB zwróciło mu
poniesione koszty.
W pociągu
Wróćmy
jednak do podróży pociągiem. Większość tych środków lokomocji
posiada do 400 – 500 miejsc siedzących i zazwyczaj nie ma problemu
z brakiem miejsca. W poszukiwaniu miejsca siedzącego można poruszać
się pomiędzy wagonami, jednak należy zwracać zawsze uwagę na
klasy (kwadratowe znaczki z numerami znajdują się często na
ścianach). W każdym wagonie znajduje się monitor umiejscowiony nad
sufitem. Na nim obserwować można godzinę, kolejne nazwy
przystanków oraz planowany czas dojazdu.
Po
każdym dojeździe na pętlę pociągi są sprzątane, wiec jest w
nich naprawdę czysto i utrzymany jest porządek. Co jakiś czas
znajdzie się jakąś gazetę na siedzeniu, co jednak ma swoje plusy.
Można w czasie jazdy zatopić się w lekturze.
W
pociągach przeprowadzane są cykliczne kontrole biletów. Mężczyzna
lub kobieta pracujący na takim stanowisku przechadza się po
wagonach z elektronicznym urządzeniem w ręku, sprawdzając przy tym
bilety lub skanując kody z aplikacji. Często słyszy się podczas
kontroli pytanie: Stąd oraz dotąd jedziemy? Służy ono statystykom
i usprawnieniu funkcjonowania pociągów na najczęściej
uczęszczanych odcinkach trasy.
Dodatkowe oferty
W
ofercie SBB znajdują się także bilety typu Kombi, które służą
typowo celom turystycznym. Przeglądając stronę internetową,
natrafić można na przykładowe pomysły spędzenia czasu wolnego
lub jednodniowej wycieczki. Przykładowo: chcę wybrać się do zoo w
Zurychu. Korzystając z oferty SBB, uzyskać można 20%-ową zniżkę
na przejazd pociągiem i innym środkiem komunikacji (w razie
przesiadki) oraz na sam bilet do zoo. Naturalnie takie oferty są
ograniczone czasowo.
Poruszanie
się komunikacją miejską jest w Szwajcarii bardzo popularne,
zwłaszcza w dużych miastach. Mieszkając w aglomeracjach typu
Zurych, istnieją spore problemy ze znalezieniem miejsca
parkingowego, ciągłymi korkami czy wreszcie sam fakt, że samochód
generuje zwiększone koszty. Coraz więcej ludzi z roku na rok
korzysta z oferty SBB.
Jeśli
czytając ten wpis, w Twojej głowie pojawiły się jakieś pytania,
bądź chcesz bym rozwinęła jakiś aspekt, koniecznie daj znać w
komentarzu!
A
czy Ty często korzystasz z komunikacji miejskiej? Jakie są Twoje
doświadczenia z koleją w Polsce i za granicą?
O, widzę, że nie tylko w Holandii najpopularniejszą kartą płatniczą jest Maestro. Tak już wrosłam w kulturę europejską, że cały czas zapominam, że w Szwajcarii są franki i jakoś dziwnie czytało mi się twój post. Ale bardzo przydatne informacje! Nie planuję wycieczki do Szwajcarii, ale wrzucę sobie to do zakładek, bo właściwie nigdy nic nie wiadomo.
OdpowiedzUsuńW Holandii jest o tyle fajnie, że kupuję kartę przejazdową (ważna chyba 4 lata) za 7,50€, mogę ją doładować za ile chcę na każdym dworcu (tyle że kartą Maestro; pozostałymi tylko w większych miastach), a przechodząc przez bramki do pociągu, skanuję ją i powtarzam tę czynność, gdy jestem w miejscu docelowym. Oczywiście można kupić również bilet papierowy, ale wtedy jest doliczana opłata za papierek, na którym jest wydrukowany. Poruszając się autobusami też można skanować tę kartę, ale na dłuższe podróże jest to nieopłacalne i lepiej kupić bilet u kierowcy. Ciekawostka - płatność jedynie kartą, nie pieniążkami :D O polskich pociągach i autobusach nie chce mi się rozwodzić, bo czasem to jest na zasadzie "sto lat za murzynami", oczywiście nikogo nie obrażając.
Wiele ciekawych informacji. Dziękuję za Twój wyczerpujący komentarz :)
UsuńKolejne bardzo przydatne informacje, kto wie, może kiedyś mi się przydadzą. :) Nie korzystam często z komunikacji miejskiej, a jeśli chodzi o doświadczenia z koleją w Polsce i za granicą to w sumie nie wiem co myśleć. Bardzo dawno już nie jechałam polską koleją i trudno mi powiedzieć coś więcej. :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis, a nuż kiedyś mi się przyda 😉
OdpowiedzUsuńOj dawno nie jechalam SBB, od kiedy mam prawko to omijam skupiska ludzi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post.Byłem tylko blisko Szwajcarii.Może kiedyś tam zajrzę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOh wow very interesting darling
OdpowiedzUsuńxx
Bardzo przydatny wpis! Fajnie wiedzieć to i owo zwłaszcza że wszędzie jeżdżę autem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKilka lat temu przez jakiś czas mieszkałam niedaleko Bazylei :) Szwajcaria jest zachwycająca i ma naprawdę świetnie rozwiniętą sieć kolejową :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla osób, które chcą mieszkać w Szwajcarii lub ją zwiedzić to bardzo przydatne informacje ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam z ogromną ciekawością - w sumie widzę że taka kolej działa o wiele lepiej niż u nas, i nie chodzi tylko o punktualność;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Widzę, że nie tylko w Polsce jest całe mnóstwo spółek jeśli chodzi o podróże pociągami. Ja na ten moment podróżowałam pociągami tylko po Polsce i po Włoszech i wielkich różnic nie zauważyłam - ani na plus, ani na minus :)
OdpowiedzUsuńPodróż koleją może być naprawdę przyjemna, a widoki za oknem niesamowite. Jeszcze nie byłam w Szwajcarii, ale kto to wie :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny wpis :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Bardzo interesujący post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo wartościowy poradnik. Z pewnością doceni go nie jeden podróżujący.
OdpowiedzUsuń