Tak, jak wspominalam w pierwszym poscie o Szwajcarii, wiekszosc ludzi tutaj wynajmuje mieszkania. Przede wszystkim ze wzgledow finansowych. Drugim powodem tego stanu rzeczy sa czesto przenosiny/wyjazdy sluzbowe itp. Jednym slowem ze wzgledu na zmieniajaca sie prace.
Ciekawostka zwiazana z przeprowadzkami jest gruntowne wysprzatanie mieszkania przed jego oddaniem. Niby jest to normalna sprawa: mieszkania brudnego nie powinno sie zostawiac. Jednak szwajcarskie standardy sa dosc rygorystyczne.
Przygotowalam dla Was przetlumaczenie listy rzeczy, ktore nalezy zrobic wyprowadzajac sie z mieszkania.
Nalezy:
Nalezy:
- wypucowac i wysuszyc kuchenne szafki
- usunac wszystko z szafek i szuflad (wraz z naklejonymi ceratopodobnymi wkladami, ktore tutaj sa dosc powszechnie uzywane - niestety nie wiem, jak nazywa sie to po polsku :P)
- wymienic wszystkie zepsute zawiasy, klamki, brakujace zaslepki itp.
- wyjac szuflady, dokladnie je umyc oraz wysuszyc
- wypucowac szyny, na ktorych umocowane sa szuflady
- wypucowac klamki i galki
- umyc specjalnym plynem i wypolerowac wszystkie powierzchnie ze stali chromowanej
- wymienic uszkodzone plyty kuchenne
- wypucowac blachy do pieczenia oraz ruszt (ewentualnie wymienic)
- w piekarniku zostawic instrukcje obslugi
- lodowka/zamrazalnik: wylaczyc urzadzenie, rozmrozic, wyczyscic kratki, zbiorniki, wysuszyc. Zostawic otwarte drzwi
- w lodowce zostawic instrukcje obslugi
- wyczyscic kratke wentylacyjna
- wymienic gumowe uszczelki
- wymienic filtr w okapie
- zmywarka: wyczyscic dokladnie wnetrze, wymienic brakujace elementy
- w zmywarce (niespodzianka ;P) zostawic instrukcje obslugi
- umyc wilgotna szmatka przelaczniki i gniastka (przy oddaniu odkrecaja takze kontakty i sprawdzaja, czy w srodku jest czysto!)
- wypucowac i wypolerowac wanne, odplywy, umywalke za pomoca wody z odrobina delikatnego mydla (!)
- umyc syfon od umywalki
- usunac kamien
- umyc lustra
- umyc kran (ewentualnie usunac kamien)
- wymienic uszczelki w kranie
- wymienic uszczerbione, szklane kubki na szczoteczki
- dokladnie umyc waz prysznicowy, odkamienic glowke prysznica, wymienic uszkodzone czesci
- wyczyscic i usunac z odplywu metalowe korki
- wyczyscic toalete
- wymienic (koniecznie!) deske klozetowa
- sciany wyczyscic sucha scierka!
- sufit uwolnic od kurzu i pajeczyn
- ewentualnie zlecic wymiane tapet
- zabrudzone i/lub przebarwione sciany wymalowac farba dyspersyjna
- dziury w scianach po gwozdziach itp. wypelnic za pomoca masy szpachlowej
- okna z podwojna szyba rozkrecic i wyczyscic srodkami czystosci zawierajacymi amoniak
- okna pozostawic na dwie godziny otwarte
- zaslony oraz wewnetrzne zaluzje (jesli to mozliwe takze zewnetrzne) umyc ciepla woda z odrobina srodkow czystosci
- wypucowac korbowod
- naoliwic zawiasy i drewniane zaluzje
- wyszczotkowac zaslony sloneczne
- wykladzine umyc szamponem do wykladzin
- ciezkie plamy usunac specjalnym srodkiem
- umyc parkiet za pomoca cieplej wody, ewentualnie z dodatkiem srodkow czyszczacych. Uwaga! (autentyczny wpis) Nie uzywac za duzo wody!
- plytki zetrzec na mokro
- gruntownie umyc futryny, parapety, ramy okienne
- gruntownie odkurzyc i umyc kaloryfery
- wysprzatac wbudowane szafy
- wysprzatac piwnice, wypucowac regaly i podloge
- umyc skrzynke oraz dzwonek do drzwi, usunac szyldy z nazwiskiem
- dorobic brakujace klucze
- wymienic zarowki na nowe
- wlozyc nowa rolke papieru toaletowego (druga, zapasowa rolke postawic w widocznym miejscu)!
Co sadzicie o takich regulach? Uwazacie, ze sa one rygorystyczne?
- wymienic zarowki na nowe
- wlozyc nowa rolke papieru toaletowego (druga, zapasowa rolke postawic w widocznym miejscu)!
Co sadzicie o takich regulach? Uwazacie, ze sa one rygorystyczne?
Szkoda, że nie ma dodatkowo zdjęć :)
OdpowiedzUsuńNo ja mieszkania nie oddawalam, wiec nie posiadam takich zdjec :P
Usuńwypucowac klamki? serio?
OdpowiedzUsuńTo juz standard :)
UsuńCiekawe czy każdy wyprowadzający się to robi. Z drugiej jednak wprowadzający się ma czyste mieszkanie i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńNo tak pominelam bardzo wazna rzecz: Przy oddaniu mieszkania obecny jest kolejny wynajmujacy oraz pani z biura nieruchomosci z cala ta lista i to ona sprawdza, czy wszystkie te czynnosci sa zrobione. Np. ja posiadam liste rzeczy, ktore byly zrobione przez poprzednia lokatorke. W momencie mojej wyprowadzki nie moge zostawic mieszkania w gorszym stanie niz je otrzymalam.
UsuńTo brzmi jak lista perfekcyjnej Pani domu :D
OdpowiedzUsuńwow, no niezłe czyścioszki ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
O kurcze lista robi wrażenie. Aż odechciewa się wyprowadzki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha
Jejku to jest aż nadto rygorystyczne.
OdpowiedzUsuńNie wiem chyba nikt nie jest na tyle głupi żeby zostawić brudne mieszkanie, a takie standardy- nie dla mnie :)
w sumie jest to plus, trzeba nalezycie oddac mieszkanie przed przeprowadzką, to mi się podoba
OdpowiedzUsuńSporo trzeba się napracować oddając mieszkanie! Ale zostawienie po sobie czystości chyba powinno być obowiązkowe :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Świetny blog! Mega inspiracja dla czytelników! Lubię często zaglądać na takie blogi jak Twój, bo zawsze znajdę tam coś dla siebie :) Powodzenia w dalszym blogowaniu :) buziaki
OdpowiedzUsuńnicoolblog.blogspot.com
Dziekuje serdecznie :* Milo mi to slyszec :)
UsuńBiorąc pod uwagę w jakim stanie niektórzy Polacy potrafią oddać mieszkanie to lista powinna być obowiązkowa. Zastanawiam się tylko, czy cześć związana z wymianą różnych sprzętów nie powinna leżeć po stronie właściciela mieszkania. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNa to jest z kolei inna lista, regulujaca, ktore rzeczy musi dokonac wlasciciel (np. z tego co pamietam co 15 lat nalezy wymienic podlogi). Jesli znajde ta liste, to z pewnoscia napisze jeszcze o tym :)
UsuńCiekawy wpis =)) Wymagania rzeczywiście dosyć wysokie.
OdpowiedzUsuńJej, naprawdę rygorystyczne. Bardzo ciekawy wpis, ale jedna uwaga: odbiór trochę psuje brak polskich znaków :( Nawet jeśli nie masz fizycznej polskiej klawiatury, zawsze można zainstalować język polski na komputerze. Wiem, czepiam się, ale jestem w tym przypadku tak rygorystyczna jak Szwajcarzy w sprawie czystości mieszkania ;)
OdpowiedzUsuńTez nad tym ubolewam, lecz na codzien potrzebna mi jest klawiatura z niemieckimi znakami, a nie bede przeciez co pol godziny zmieniac jezyka...
UsuńCzeka mnie to za rok :( no to już wiem na o mam się nastawiać , dzięki :D
OdpowiedzUsuńWow! Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Sama wynajmuję mieszkanie, tyle że w Polsce i jakoś nie wyobrażam sobie, abym przed opuszczeniem tego mieszkania myła zewnętrzne rolety czy zdzierała ceratki w meblach :p Najbardziej rozśmieszyło mnie to z papierem toaletowym, bo w sumie to chyba powinien być mimo wszystko obowiązek właściciela mieszkania :)
OdpowiedzUsuńJedyną dobrą stroną takiego regulaminu jest czyste mieszkanie. Człowiek wprowadza się i od razu może układać ubrania w szafie, a nie brać się za sprzątanie i remonty.
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony obciążanie najemcy koniecznością wymiany filtrów czy serwisowaniem sprzętu to już przesada.
Jeszcze zaznaczę, że ludzie często decydują się wynająć ekipę sprzątającą z gwarancją oddania mieszkania, czyli oni na siebie biorą ryzyko niedokładnego sprzątania i zapłaty ewentualnych kosztów sprzątania. Koszt za sprzątanie 3,5 pokoju to 650 franków - tak widziałam ostatnio w ogłoszeniu. I chyba warto, i tak też zrobię... Nie dałabym rady takiego dużego mieszkania posprzątać idealnie.
Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńW każdym kraju sytuacja prezentuje się inaczej
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńDużo przydatnych ciekawostek, super post
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowe wskazówki
OdpowiedzUsuńInspirujący wpis :)
OdpowiedzUsuńCiekawie napisane. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że Szwajcaria ma tyle nietypowych tradycji! Czekam na więcej ciekawostek!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi sie te zasady. Czystość to podstawa, wiec każdy kto sie wprowadza ma już ładnie posprzatane mieszkanie na start.
OdpowiedzUsuńSzwajcaria już taka jest, mówi się że "wszystko musi działać jak w szwajcarskim zegarku" :) Dbanie o porządek to według mnie podstawa wynajmowania mieszkania, ja miałam zawieszone nawet w szafie woreczki z lawenda. Bałam się, że znajdę mole odzieżowe a lawenda je odstrasza.
OdpowiedzUsuń