Moi drodzy!
Muszę
podzielić się z Wami dobrymi wieściami. W końcu otrzymałam
ostateczną odpowiedz i jeszcze w tym miesiącu czeka mnie
przeprowadzka! Maj jak do tej pory przynosi nam mnóstwo
niespodzianek i przeróżnych zwrotów akcji. Zmiana mieszkania na
większe będzie z pewnością nowym wyzwaniem i nowym
przyzwyczajeniem. Jeszcze nie dociera do mnie, że wyprowadzę się z
miejsca, gdzie spędziłam 3 ostatnie lata. Jestem osobą, która
przyzwyczaja się do miejsc i mimo, że nowe mieszkanie jest bardzo
blisko, a być może w starym zamieszkają moi znajomi, to i tak będę
z żalem opuszczać to miejsce. W związku z tą sytuacją czeka mnie
jedynie jedna przykra sprawa. Wiążę się ona z utratą internetu
do czasu znalezienia nowego dostawcy. Mam nadzieję, że nie potrwa
to jednak długo i szybko do Was wrócę :)
Skoro
już jestem na bieżąco z tematem wyprowadzki i szukania mieszkania,
pomyślałam, że fajnie byłoby poruszyć ten temat na blogu. Dla
osób, które trafią tutaj, szukając informacji odnośnie
szwajcarskich przeprowadzek może być to bardzo pomocny post. A
osoby z innych krajów mogą porównać sobie, jak wygląda ta
kwestia „u nich”. Osobiście jestem bardzo ciekawa, jak obecnie
prezentują się warunki wynajmu mieszkań w Polsce.
Poszukiwanie
mieszkania w Szwajcarii
W
gruncie rzeczy znalezienie mieszkania w tym kraju wcale nie jest
łatwe. Mają z tym problem najczęściej obcokrajowcy, w których
przypadku właściciel mieszkania znajduje kilka głównych powodów,
by to nie oni je otrzymali. O tym jednak wspomnę później.
Mieszkania
w Szwajcarii posiadają prywatni właściciele bądź właściciele,
którzy zlecają kwestie wynajmu agencjom nieruchomości. W drugim
przypadku wynajmujący nie ma żadnego kontaktu z najemcą i
odwrotnie.
Otrzymać mieszkanie bezpośrednio od osoby prywatnej jest
zdecydowanie łatwiej osobom, które nie spełniają wymogów
agencji. Prywatny właściciel ustala sobie własne zasady. Może być
tak, że zrezygnuje on z wpłacenia kaucji, nie zwróci uwagę na
krótkoterminowe pozwolenie na pobyt czy wreszcie nie będzie miał
aż tylu chętnych! Agencje wystawiają ogłoszenia na każde wolne
mieszkanie w internecie na specjalnych stronach, dzięki czemu odzew
jest często kolosalny, a osób chętnych na dane mieszkanie jest
zdecydowanie zbyt dużo. Szanse dla obcokrajowca w takim przypadku są
dość małe. U prywatnego właściciela sytuacja jest zupełnie
odwrotna, jednak taki człowiek często bazuje na przekazywaniu
znajomym informacji, iż posiada mieszkanie do wynajęcia, przez co
grupa docelowa również jest mniejsza.
I) Gdzie
szukać mieszkania?
Jak
zaznaczyłam wcześniej, warto jest pytać wszystkich znajomych, czy
nie słyszeli o mieszkaniu do wynajęcia. Takie informacje często
wychodzą podczas luźnej rozmowy z sąsiadami (tak było w naszym
przypadku), a także z dozorcą, który jako pierwszy zostaje
poinformowany o wyprowadzkach lokatorów. Oczywiście
najpopularniejszym i najczęściej stosowanych sposobem szukania
mieszkań jest internet. Istnieje kilka stron, które zajmują się
tylko i wyłącznie ofertami wynajmu bądź sprzedaży mieszkań i
domów.
Oto
lista najpopularniejszych stron internetowych:
Osobiście
polecam pierwszą ze stron, która skupia wszystkie ogłoszenia z
różnych stron internetowych.
II) Znalazłam
ogłoszenie. Co dalej?
Przy
każdym ogłoszeniu znajduje się numer kontaktowy do agencji bądź
osoby mieszkającej/właściciela. Kontaktując się z podaną osobą,
ustalamy termin obejrzenia mieszkania (Besichtigungstermin). Termin
może być ustalony odgórnie dla wszystkich zainteresowanych lub
indywidualnie dla każdego potencjalnego najemcy z osobna. W
mieszkaniu zazwyczaj znajduje się osoba, mieszkająca w nim do tej
pory (rzadziej właściciel). To on jest odpowiedzialny za pokazanie
mieszkania oraz udzielenie wszystkich informacji, które interesują
chętnych.
III) Zasady
zgłoszenia
Gdy
już obejrzeliśmy mieszkanie, które nas zainteresowało, warto nie
wyjść z niego z pustymi rękoma. Oczywiście nie wynosimy rzeczy
dotychczasowego wynajmującego, lecz musimy zatroszczyć się o
udostępnienie nam formularza (Anmeldeformular). To właśnie on jest
podstawą do zgłoszenia swojego zainteresowania mieszkaniem.
Formularz
zawiera najczęściej podstawowe informacje na temat mieszkania, do
którego chcemy się wprowadzić, nasze dane osobiste, rodzaj
pozwolenia na pobyt, miesięczne dochody, referencje w postaci danych
pracodawcy, informacje dodatkowe (posiadanie zwierząt, instrumentów
muzycznych, pojazdów). Ważną rubryką jest informacja o
dotychczasowym mieszkaniu: dane wynajmującego, powód zmiany
mieszkania i jak długo w nim mieszkaliśmy.
Do
formularza dołączyć należy zaświadczenie o nieposiadaniu długów
(Betreibungsauszug), który otrzymać można w gminie za opłatą (u
mnie jest to koszt 17 CHF). Owy papierek nie może być starszy niż
3 miesiące. Trzecim równie ważnym dokumentem jest kopia pozwolenia
na pobyt (Ausländerausweis).
Tak
skompletowaną dokumentację wysłać należy do agencji, która
zajmuje się sprawą owego mieszkania.
IV) Czas
oczekiwania
Na
czas przetwarzania naszego zgłoszenia nie mamy praktycznie żadnego
wpływu. Agencja robi to zazwyczaj w swoim tempie. Moim zdaniem
jednak (jeśli naprawdę nam zależy) warto się zainteresować i
zadzwonić do osoby, która się tym zajmuje. Często rozmowa
telefoniczna wpływa korzystnie na przyspieszenie pracy, a także
ostateczną decyzję.
Co
właściwie dzieje się w tym czasie?
Agencja,
otrzymawszy kilka formularzy wybiera wstępnie 2,3 najlepsze
zgłoszenia. Często jest to kwestia szczęścia, czy zasady: „Kto
pierwszy, ten lepszy”. Jeśli trafiliście do tej zawężonej
grupy, możecie być pewni, że Wasze dane zostaną gruntownie
sprawdzone. Z pewnością wykorzystane zostaną podane przez nas
numery telefonów do pracodawcy, który zobowiązany jest udzielić
wszelkich informacji na temat nas jako pracownika, naszych dochodów,
umowy i jej długości itd., oraz poprzedniego wynajmującego, od
którego chcą się dowiedzieć, jakim byliśmy lokatorem.
V) Jestem
zwycięzcą?
W
tym czasie powinniśmy oczekiwać telefonu od agencji. Jeśli to
właśnie my zostaniemy wybrani jako nowi najemcy, zostaniemy o tym
poinformowani telefonicznie z zapytaniem, czy w dalszym ciągu
jesteśmy zainteresowani tym mieszkaniem. Gdy nasza odpowiedz jest
pozytywna, agencja rozpoczyna przygotowywanie umowy najmu, którą
otrzymujemy pocztą kilka dni później. Ciekawostką jest fakt, iż
jeśli w ciągu dni pomiędzy naszą telefoniczną zgodą, a
otrzymaniem umowy zmienimy zdanie, za samo utworzenie umowy należy
zapłacić – w naszym przypadku byłaby to kwota 100 CHF.
Podpisanie umowy zobowiązuje nas oczywiście do przestrzegania
każdego jej punktu. Podpisaną przez nas umowę odsyłamy agencji,
która również składa na niej podpis i wysyła nam już kompletną
z powrotem. Wraz z umową zostajemy poinformowani o terminie odbioru
kluczy. Warunkiem
wprowadzenia się jest zapłacenie 3-miesięcznej kaucji oraz czynszu
za pierwszy miesiąc.
VI) Jak
wygląda przekazanie mieszkania?
Określonego
dnia w mieszkaniu zjawiają się: poprzedni wynajmujący,
teraźniejszy wynajmujący oraz osoba z agencji nieruchomości.
Ostatnia z osób posiada protokół oddania mieszkania
(Wohnungsabnahmeprotokoll). Jest to lista rzeczy, które powinny być
oddane wraz z mieszkaniem w jak najlepszym stanie. Żadnej z tych
rzeczy nie powinno brakować, nic nie powinno być uszkodzone czy
niewystarczająco wysprzątane. W momencie gdy żadna z osób nie ma zastrzeżeń,
następuje podpisanie protokołu, którego kopię otrzymuje nowy
najemca oraz przekazanie kluczy.
Takim
sposobem możemy cieszyć się naszym nowym mieszkaniem! :)
Przykładowe
problemy, możliwe rozwiązania
Obcokrajowiec,
szukający mieszkania, może
być na starcie skreślony przez agencje z kilku głównych powodów.
- Pozwolenie
na pobyt
Każdy
właściciel mieszkania wymaga od nas kopii pozwolenia na pobyt,
które jest głównym dokumentem osób spoza Szwajcarii. Im dłuższe
pozwolenie, tym większe szanse na otrzymanie mieszkania. Mile
widziane (zwłaszcza przez agencje) są osoby z pozwoleniem B i C.
Gorzej wygląda sytuacja dla osób z pozwoleniem L – jest to
pozwolenie na krótki okres czasu z konkretną datą naszego wyjazdu.
Nie wspomnę już o osobach, które w ogóle nie mają takiego
pozwolenia, gdyż jest to po prostu nielegalne (lecz niestety się
zdarza...).
- Stała
posada
Wielu
obcokrajowców (w tym większość Polaków) przyjeżdża na prace
sezonowe lub pracuje poprzez biura pośrednictwa pracy (tzw.
Temporärarbeit). Osoby te otrzymują umowy ograniczone czasowo,
często na rok lub kilka miesięcy. Tym samym nie mają oni zaplecza
finansowego, które wymaga agencja, wynajmująca mieszkania.
- Dotychczasowe
miejsce zamieszkania
W
umowach wynajmu często znajduje się informacja, iż nie wolno
wyprowadzić się z niego przed upływem określonej ilości czasu,
najczęściej jest to 1 rok. Jeśli ktoś mieszka krótko w
mieszkaniu, bądź co roku je zmienia, będzie on z pewnością
niezbyt chętnie brany pod uwagę.
- Co
zrobić?
Gdy
nasza sytuacja życiowa bądź też finansowa może budzić
wątpliwości ze strony agencji, warto jest pokusić się o napisanie
listu motywacyjnego, w którym zawarte zostaną wyjaśnienia, dzięki
którym nasze minusy staną się neutralne. Dokładne opisanie
sytuacji życiowej, powody chęci zmiany mieszkania, zadeklarowanie
chęci jego wynajmu na okres kilku lat czy też dołączenie rachunku
z konta, które da informacje, iż jesteśmy wypłacalni. Takie
postępowanie pomogło swego czasu mnie, a także kilkorgu moim
znajomym, a skoro nic to nas nie kosztuje, warto spróbować.
Co
sądzicie o takich warunkach zmiany mieszkania? A może również
wynajmujecie mieszkanie i możecie podzielić się ze mną swoimi
doświadczeniami? Jeśli macie pytania na temat, którego nie
uwzględniłam w poście, pytajcie śmiało! Chętnie rozwieje
wszelkie wątpliwości.
Pozdrawiam!
Ja bym chciała się przenieść właśnie ale boje siętego szukania mieszkania,pracy itp ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję:) ja sama nie cierpię przeprowadzek:-p
OdpowiedzUsuńGratuluję! Od jak dawna mieszkasz w Szwajcarii?:)
OdpowiedzUsuńPonad 3 lata :)
UsuńOoooo, gratulacje! Ja uwielbiam Szwajcarie, więc Ci bardzo zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Blog z artystycznymi i profesjonalnymi sesjami zdjęciowymi. :)
http://moooneykills.blogspot.com/2015/05/geisha.html
Gratuluję, zazdroszczę odwagi ja jestem odważna ale chyba na tak duży krok bym się nie zdecydowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, dobrze wiedzieć, jak wygląda cały ten proces. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajny post, ostatnio podobny widziałem na YouTube, ale tam zamiast Szwajcarii było o mieszkaniach i przeprowadzce do Dublina.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post - będzie dużo zdjęć!
www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
Fashion Projects
Mnie również niedługo czekają podobne zmiany ;)
OdpowiedzUsuńPrzydatne informacje :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Bardzo konkretnie napisane. Super artykuł.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńsuper blog
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł! Warto było tutaj zajrzeć!
OdpowiedzUsuń