W tym miejscu musze zaznaczyc, ze mediolanskie metro jest najlepszym srodkiem komunikacji. Jezdzi doslownie co 2 minuty, a po godzinie 22.00 tylko co 4 ... . Odleglosc 6 km pokonalismy w 12 min, takze o wiele szybciej niz pozostalymi srodkami lokomocji. Siec jest dosc rozbudowana i latwo mozna sie w tym polapac :)
Wychodzac z metra trafilismy pod same stopy jednej z dwoch najwiekszych atrakcji Mediolanu - Katedry Duomo (Duomo di Milano). Gotycka, okazala budowla sprawia, ze nie mozna oderwac od niej oczu, zarowno z dolu, jak i z gory.
Na dach katedry prowadza waskie schody lub (dla leniuchow :P) winda. Koszt takiej duchowo-estetycznej uczty to 7, 14 euro (w zaleznosci od preferowanej drogi na szczyt) za osobe.
Z gory roztacza sie widok na cale miasto oraz na galerie, ktorej poswiece osobny post.
Pod katedra znajdowal sie targ swiateczny, gdzie zakupic mozna bylo bozonarodzeniowe pysznosci.
Świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńNiesamowicie to wygląda
OdpowiedzUsuńWspaniała architektura. Jestem pewna że ta podróż była bardzo wartościowa.
OdpowiedzUsuńNiesamowite wczasy
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda to miejsce. Spędzenie tam wolnego czasu musi być bardzo przyjemne.
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja na spędzenie wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona
OdpowiedzUsuńNiesamowicie to wygląda
OdpowiedzUsuńWspaniałe widoki
OdpowiedzUsuń